Jesienią i zimą chętnie pijemy kawy i herbaty, które nas rozgrzeją i dodadzą energii, bo jeśli słońca brak, to kto lub co ma nas zachęcić do obudzenia w ten szary lub biały, aczkolwiek chłodny dzień. Jestem kawoszką i dzień bez kawy w ogóle by mi się nie zaczął, gdybym jej nie wypiła z rana - lubię ten zapach unoszący się po kuchni - jest to dla mnie sygnał że dzień się rozpoczął. Nie bez powodu wybrałam tą kawę - Mattino w języku włoskim oznacza poranek. Kawa pochodzi z Ameryki Południowej i Azji, jest bardzo aromatyczna, a zapach jest uzależniający - po jednej filiżance ma się ochotę na drugą.
Za oknami prószy biały śnieg, na stole pachnie piernikami i makowcem, z dużą przyjemnością przygotowałam dziś kawę z przyprawami typowo zimowymi, takie które kojarzą się nam ze Świętami Bożego Narodzenia - cynamon,wanilia,skórka pomarańczy. Na dno rozpuszczona czekolada z karmelem i orzechami. Tak przygotowana kawa to mała bomba kaloryczna - warto od czasu do czasu inaczej przygotować naszą poranną kawę.
W sklepie Richmont można zakupić nie tylko kawę Vaspiatta Mattino ale również Vaspiatta Espresso, Vaspiatta Americana, Vaspiatta Africana oraz dla miłośnika kawy cały zestaw upominkowy.
Zapraszam również do sklepu http://www.sklep.coffea.pl/
Przepis na rozgrzewającą kawę
Porcja dla 2 osób
Czas przygotowania: 15 min
Składniki:
- 500 ml świeżo zaparzonej kawy z ekspresu Vaspiatta Mattino
- bita śmietana ok 150ml ( można użyć gotowej lub samemu ubić)
- odrobina świeżo startego cynamonu
- 1/3 ziaren z laski wanilii
- 12 szt toffifee
- 4 łyżki mleka do kawy
- skórka świeżej pomarańczy
- 4 łyżki mleka do toffi