Flaczki z boczniaków


Od dawna jestem miłośniczką zup każdego rodzaju ale coraz więcej w mojej kuchni pojawia się dań wegańskich dlatego postanowiłam trochę poeksperymentować i ugotowałam znane wszystkim flaczki ale w wersji wegańskiej. Wersje mięsną jadłam jak byłam dzieckiem i nie bardzo mi smakowały.
Flaczki wegańskie wyszły dość pikantne, gęste i bardzo syte.
Zupa sprawdzi się nie tylko na jesienne lub zimowe dni ale również na brak wiosennej pogody :)









Składniki:
  • 600g boczniaków
  • 2 marchewki
  • 2 korzenie pietruszki
  • 1/2 selera
  • kawałek pora (tylko biała część)
  • 2 cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 100g koncentratu pomidorowego
  • olej do smażenia (ryżowy lub z pestek winogron)


Przyprawy:
  • 1 łyżka majeranku
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1 łyżeczka imbiru tartego
  • 1 łyżka papryki słodkiej
  • 1 łyżeczka papryki wędzonej
  • 1/2 łyżeczki papryki
  • 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
  • 3 liście laurowe
  • 5 kulek ziela angielskiego
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 litry wody



Przygotowanie:
  • Cebulkę kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju na złoty kolor
  • Seler, marchew i pietruchę ścieramy na tarce na dużych oczkach
  • Wszystkie warzywa wkładamy do garnka, zalewamy 2 litrami wody
  • Dodajemy cebulę oraz ziele angielskie, liście laurowe oraz sól
  • Gotujemy 20 minut
  • W między czasie dodajemy oczyszczone i pokrojone w paski boczniaki
  • Dodajemy resztę przypraw, czosnek przeciśnięty przez praskę oraz koncentrat pomidorowy
  • Gotujemy jeszcze około 10 minut na małym ogniu
  • Doprawiamy solą i pieprzem

Smacznego! :)

2 komentarze:

  1. Jak zazwyczaj nie lubię flaczków, tak te wyglądają bardzo smakowicie <3

    https://bitasmietanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jak pozostawisz komentarz :)