Od czasu do czasu każdy lubi zjeść jakiś fast-food nie koniecznie musi być niezdrowy :) o ile przyrządzimy go sami w domu. Bataty jadłam już kilka razy i jest to fajna alternatywa do naszego polskiego ziemniaka. Różnią się smakiem oraz wyglądem od naszych ziemniaków. Te słodkie ziemniaki pochodzą z Ameryki Południowej i Środkowej,mają długi podłużny kształt i pomarańczowy kolor w środku, można je przygotować na wiele sposobów gotowane, pieczone lub smażone. Dzisiaj zrobiłam z nich frytki pieczone w piekarniku, jadłam je również smażone we frytkownicy, co na pewno skraca ich czas przyrządzania. Naszła mnie również ochota do wykorzystania ich pieczonych w ognisku, ale o tym wkrótce :) Użyłam podstawowych przypraw takich jak sól morska, świeżo zmielony pieprz na koniec posypałam czosnkiem niedźwiedzim,oraz skropiłam oliwą firmy Develey aby sprawić jeszcze większą przyjemność podniebieniu maczałam frytki w gęstym jogurcie typu greckiego.
Czas przygotowania: 40 min
Porcja dla 2 osób
Składniki:
- 2 bataty
- 5 łyżek oliwy Olivana firmy Develey
- 2 łyżki mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- pół łyżeczki soli morskiej z młynka
- pół łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- gęsty jogurt typu greckiego
Przygotowanie:
- Myjemy bataty, a następnie obieramy ze skórki
- Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni
- Kroimy bataty w kształt frytek
- Skrapiamy delikatnie oliwą
- W miseczce łączymy ze sobą przyprawy łącznie z mąką kukrydzianą posypujemy rónomiernie bataty
- Blachę wykładamy papierem do pieczenia
- Pieczemy w nagrzanym piekarniku w 200 stopniach przez ok 40 min aż się ładnie przyrumienią
- Po wyciągnięciu z piekarnika można jeszcze posypać delikatnie solą morską oraz czosnkiem niedźwiedzim
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło jak pozostawisz komentarz :)