W tym roku jeszcze nic nie robiłam z dyni, w sklepie zauważyłam, że zaczynają się pojawiać dlatego kupiłam na wypróbowanie. Kupiłam jedną średnią i jedną malutką taką której będę mogła użyć jako miseczki do zupy. Przepis na podobną zupę miałam już wcześniej niestety gdzieś się zawieruszył i z tego co pamiętam zupa była klarowna oraz dość ostra. Taka i tym razem wyszła, a dodatkiem innym niż tradycyjne grzanki zastąpiłam tortillę którą skropiłam oliwą truflową i podpiekłam w piekarniku. Wyszło mega pysznie tylko jak zwykle robiąc zdjęcia zupa już ostygła i jadłam letnią, dokładka oczywiście była potrzebna bo taka mała miseczka nie zaspokoiła mojego głodu.
Jeśli robimy przyjęcie Halloween to ta zupa będzie strzałem w dziesiątkę, można umieścić ją w wielkiej dyni jako wazie oraz musimy kupić małe dynie i wydrążyć z nich środek tak aby powstały mini salaterki.
Porcja dla 6 osób
Czas przygotowania 1h 20 min
Składniki:
- 500g dyni hokkaido (obrana ze skóry, pestki wydrążone)
- 2 średnie marchewki
- 1 mały korzeń pietruszki
- 1/4 średniego selera
- 2 średnie ziemniaki
- 1 mały por ok 5 cm
- 1 mała cebulka
- 1/4 czerwonej papryki
- 1/4 papryczki chili bez nasion
- 2 łyżki masła
- pół łyżeczki curry
- pół łyżeczki słodkiej papryki
- pół łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej
- pół łyżeczki czosnku niedźwiedziego
- 1 łyżeczka pieprzu świeżo zmielonego
- 2 świeże listki lubczyku
- 1 listek laurowy
- 2 ziarnka ziela angielskiego
- tortilla
- oliwa truflowa
Przygotowanie:
- Dynię kroimy na pół wydrążamy środek usuwając pestki, kroimy w kostkę ok 1x1cm wkładamy do naczynia żaroodpornego, skrapiamy oliwą i pieczemy w 190 stopniach przez 25 min
- Cebulkę kroimy w kosteczkę
- Marchew kroimy w plasterki, pietruszkę oraz seler w drobniutką kostkę
- Na patelni rozgrzewamy masło
- Podsmażamy cebulkę i dodajemy pozostałe warzywa ok 4 min na średnim ogniu
- Pod koniec dodajemy pokrojoną w kostkę paprykę oraz chilli, natomiast por dodajemy w całości
- Smażymy jeszcze z 2-3 min i zalewamy całość 2 litrami ciepłej wody
- Dodajemy listek laurowy oraz ziele angielskie
- Gotujemy na średnim ogniu ok 30 min po tym czasie dodajemy upieczoną dynie, ziemniaki pokrojone w kostkę, gotujemy jeszcze 10 min
- Doprawiamy do smaku przyprawami, chwilę gotujemy aż zupa przejdzie aromatem przypraw
- Tortillę kroimy w trójkąty ( jak od pizzy tylko że wąskie, mi wyszło z jednego placka 20 szt)
- Trójkąty skrapiamy oliwą truflową, układamy na papierze do pieczenia i wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 5-8 min aż będą zarumienione i chrupiące.
Dynia hokkaido
Bardzo lubię dynię i lubię zupy. Twoja wygląda pysznie, fajny przepis pyszne smaki i aromaty :-)
OdpowiedzUsuńMarzenko u kobiet to chyba już wrodzone że uwielbiają każdego rodzaju zupy, faceci tylko cedzą przez zęby i żeby się najeść cały gar musieli by pochłonąć ;)
UsuńDziękuję i zapraszam częściej :)
OdpowiedzUsuńAleż apetycznie podana!
OdpowiedzUsuń